Historia uczy, że powszechność przekonań wcale nie czyni ich prawdziwszymi; bywa i tak, że im opinia publiczniejsza, tym dalsza od prawdy i tym więcej może wyrządzić szkody. Odkrycie genów BRCA1 i BRCA2, nazwanych szybko genami raka piersi – doprowadziło do powszechnego uznania genów za jedyny czynnik ryzyka rozwoju tej choroby. *CZYTAJ

W „The China Study”* Campbell podkreśla, że jedną z najsilniejszych korelacji między jakimkolwiek rakiem a jakimkolwiek czynnikiem środowiskowym – jest współzależność:  RAK JELITA a spożycie MIĘSA! * Książa omawia wyniki – zakrojonych na najszerszą na świecie skalę – badań epidemiologicznych nad związkiem pomiędzy sposobami odżywiania się a zachorowalnością na różneCZYTAJ

Rak prostaty stanowi 25% wszystkich guzów. Jest najczęstszym nowotworem u mężczyzn: po 70 roku życia aż połowa mężczyzn choruje na raka prostaty lub jego utajoną formę. Rak prostaty spełnia wszystkie kryteria choroby cywilizacyjnej dietozależnej; jego wstępowanie uzależnione jest od zwyczajów żywieniowych obowiązujących w danym rejonie świata. Najczęściej towarzyszy diecie zachodniejCZYTAJ

NIESTETY – NIE JEST Białko odkryto w 1839 roku.Jeśli dzisiaj, w XXI wieku, na wieść o tym, że wegetarianie nie jadają mięsa a weganie żadnych produktów zwierzęcych, pyta ktoś: „skąd w takim razie biorą białko?” – oznacza to tylko jedno, mianowicie że osobnik ten posiada XIX-wieczną wiedzę dietetyczną; to właśnieCZYTAJ

dlaczego dieta roślinna jest zdrowa

Dieta a zdrowie Niniejszy dział poświęcony jest konkluzjom płynącym z tzw. „Badań Chińskich”* – zakrojonych na najszerszą na świecie skalę badań epidemiologicznych nad związkiem pomiędzy sposobami żywienia a zachorowalnością na różne jednostki chorobowe.  *) „The China Study” [T. Colin Campbell, Thomas M. Campbell, 2004]; wydanie polskie: „Nowoczesne zasady odżywiania”, rok 2011CZYTAJ

Szał upCyclingu

Tak się składa, że – odkąd się poznaliśmy – NON STOP robiliśmy (wciąż robimy) coś razem i zawsze było to dla nas niezłą frajdą. Okazało się, że pośród setek innych podobieństw oboje – zupełnie bez sensu i bez celu – od lat zbieraliśmy korki do wina. Pewnego dnia otworzyliśmy kolejnąCZYTAJ

Misiek - epizod 6

Leżąc na brzuchu, z niepokojem śledziłem usamodzielniony proces, jaki zachodził na moich plecach. Coś się tam rzeczywiście wykluwało, a mogło być to tylko coś, dla czego pożywkę stanowiłem… właśnie ja. Wisząc nad bajecznie kolorowymi stronicami, zadawałem sobie pytanie: czy wertowanie babskich czasopism jest właściwym sposobem na zrozumienie kobiecej psychiki? ZCZYTAJ

Misiek - epizod 5

Niekonsumowalność pożycia tanecznego Mój chorobliwy spokój trwał do piątkowego poranka. Właśnie wtedy odwiedziła mnie Zula. – Oj, marniutko wyglądamy, marniuteńko… – uderzyła już od progu. – Czy możemy się nie całować na powitanie? Bardzo, bardzo śmieszne – pomyślałem, usiłując sobie przypomnieć, czy kiedykolwiek cmoknęliśmy się z Zulą, choćby na żarty.CZYTAJ

Misiek - epizod 4

Zapadał zmierzch. Kwadrans wcześniej zakończyłem lekturę „Madame”, ale wciąż leżałem w betach, przygnieciony smutną refleksją o posmaku etycznym. Owa refleksja nie była mi obca; zwykle podobnie się czuję po projekcjach większości szlagierów kina europejskiego – całkiem jak wieloryb wyrzucony na mieliznę. Zresztą, zawsze miewam chandrę, kiedy uzmysławiam sobie, że fakt,CZYTAJ

Misiek - epizod 3

Właściciele mieszkania leżącego tuż pod moim nie należeli do ludzi przesadnie słownych, nie zdziwiłbym się więc, gdyby nie zgłosili się po odbiór kluczy ani za chwilę, ani po upływie kwadransa, ani też dwóch czy trzech godzin. I tak właśnie… najprawdopodobniej było. Powyższych danych nie posiadam, bo tuż po nieszczęsnym powitaniuCZYTAJ

Misiek - epizod 2

Byłem chory. Już we wtorkowy wieczór, uzbrojony w pełen asortyment zaleconych specyfików, zamknąłem się w domu i rozpocząłem rekonwalescencję. Ach, cóż to była za kuracja… Zatopiony w betach, leczyłem nie tyle grypę, co zszarpane egzystencją nerwy czterdziestolatka. Choroba spadła na mnie – dosłownie i w przenośni – wprost z jasnegoCZYTAJ

Misiek - epizod 1

Misiek. Tak na mnie mówiły. Większość z nich. Najwyraźniej było w moim wyglądzie lub zachowaniu coś, co prowokowało kobiety do określania mnie tym właśnie mianem. Początkowo nie byłem z tego zadowolony, ale z biegiem czasu doszedłem do wniosku, że nie mam się czym martwić.  Mogłem się przecież urodzić cherlawym patyczakiemCZYTAJ

powieść w odcinkach

Skąd pomysł zamieszczenia powieści w odcinkach na naszym blogu. Zdarzyło mi się kiedyś… popełnić 'science-fiction’. Powieść nosiła tytuł 'Bez pamięci’ i pojawiła się w księgarniach w roku – bodajże – 2002. Po jej wydaniu odczuwałem jednak coś na kształt niedosytu. Nie chodziło o to, że podczas redagowania zmuszony byłem usunąćCZYTAJ

Opowieść o tym JAK i DLACZEGO my – mięsożerni drapieżcy – zmieniliśmy się w entuzjastów Plant-Based Jak zostać weganinem? Odpowiedź krótka brzmi: Zdobądź PRAWDZIWĄ WIEDZĄ o tym, jak unikać chorób, na które NIE MUSISZ umrzeć. (Dobry początek to przeczytać „The China Study” T. Colina Campbella; w Polsce ukazała się podCZYTAJ

Poniższy artykuł był częścią naszej – nie istniejącej już – witryny, poświęconej odchudzaniu. Zamieszczam go jednak tutaj, w naszym PRZEWODNIUKU, gdyż zmiana, którą CHCESZ przejść, ma wiele wspólnego z dylematami osoby otyłej, pragnącej pozbyć się wagi. To, w zasadzie, ten sam proces: zmiana nawyków żywieniowych. * * Proces odchudzania jestCZYTAJ