Jarzynowa

Szybka zupa jarzynowa

Natasza

Choć szybko ją można przygotować, według mnie każda zupa jest
smaczniejsza na drugi dzień; rekomenduję ugotować duży gar dzień wcześniej.

Cebulę i kawałek selera kroimy byle jak, dodajemy szczyptę cukru i soli, podlewamy łyżką oleju. (Warto zrobić swój olej smakowy, banalnie proste i ładnie wygląda w kuchni.)

Chwilę dusimy, mieszając, aż się zezłoci i będzie pachnieć. Zalewamy
wodą, gotujemy aż seler zmięknie, a następnie miksujemy.

Do takiego wywaru wrzucamy warzywa (jakie mamy), ziemniaki w kostkę,
tartą marchewkę, zielony groszek, fasolkę szparagową, kalarepę w kostkę
itp. Można użyć mrożonek. Do tego dwie duże łyżki grubej kaszy jęczmiennej. Gotujemy do miękkości, na koniec dodajemy dużo zielonego kopru (świeży, mrożony lub suszony).

Można zabielić jogurtem roślinnym (łączymy go z chłodną zupą, by się
nie zważył).

Mój tajny składnik to mielona kozieradka – bardzo dobrze leży w tej
zupie (i lubczyk – w dowolnej formie).

Gotowe.
Jeśli Ci się znudzi w tej formie, po prostu zmiksuj i zjedz z grzankami
lub jako gorący kubek po pracy.