Po co mi przewodnik?

Jeśli czytasz te słowa, zapewne rozpoznano u Ciebie lub kogoś z Twoich bliskich chorobę nowotworową.

Zakładam, że znana Ci jest już treść artykułów zamieszczonych na naszej stronie ryhenka.com | ZDROWIE od KUCHNI. Jeśli nie – w tym miejscu chcę zachęcić Cię do zapoznania się z nimi. W szczególności – przeczytaj mój list ‘Do Pacjentów’ (menu główne) oraz przeanalizuj efekty tzw. ‘Badań Chińskich’ Colina Campbella; znajomość ich przekona Cię, że Twoje przyszłe działania mają oparcie w podstawach naukowych.

Przy okazji:
Książka ‘The China Study’ (‘Badania Chińskie’) prof. T. Colina Campbella – opublikowana w języku polskim pod zmienionym tytułem „Nowoczesne zasady odżywiania” (Wydawnictwo Galaktyka) – to Twoja LEKTURA OBOWIĄZKOWA. Nie czekaj; zamów ją i przeczytaj, gdyż jest to książka, która zmieni Twoje życie!

Konkluzja płynąca z prac Campbella jest taka:
Skoro zachorowałaś / zachorowałeś na chorobę nowotworową, oznacza to, że dotychczas spożywałaś / spożywałeś nadmierne ilości białka zwierzęcego. Aby wspomóc leczenie Twojej choroby i zatrzymać rozwój nowotworu, musisz przejść na dietę POZBAWIONĄ BIAŁKA ZWIERZĘCEGO. Dopóki będziesz pozostawała / pozostawał na tej diecie, nowotwór nie będzie się rozwijał – ale TYLKO wtedy. Dowolne ‘luzowanie’ reżimu diety prowadzi ostatecznie do wznowienia rozwoju choroby *.

*) Przekona Cię o tym lektura książki ‘Przestań karmić swojego raka’ [autor: Dr John Kelly], której bardzo obszerne streszczenie zamieszczam w menu, w zakładce ‘Nie karm raka’. Przy okazji: zapoznanie się z tą książką doda Ci pewności siebie i odwagi. Naprawdę – warto przeczytać.

Dr Kelly zaobserwował, że dieta pozbawiona białka zwierzęgo może nie być skuteczna jedynie w przypadku raka trzustki i, być może, raka żołądka – w przypadku, gdy nowotwory te produkują ‘własne białka zwierzęce’. Wiedza ta – zdaniem Kelly’ego – powinna stać się wskazówką do leczenia tych chorób (za pomocą leków hamujących taką produkcję).

Jaki będzie efekt ZMIANY, która jest przed Tobą:

Zostaniesz WEGANINEM
i pozostaniesz nim do końca życia.

Niniejszy przewodnik Ci to ułatwi.
Pozwoli Ci też nie popełnić błędu.

Zacznę od naświetlenia problemu od właściwej strony.
Dowolne działanie składa się z dwóch elementów: 1. CELU i 2. ZMIANY (która urzeczywistni ten cel). To oczywiste, że Twoim celem jest permanentne powstrzymywanie rozwoju nowotworu poprzez pozostawanie na diecie roślinnej. Czego jednakże ma dotyczyć zmiana?

Dlaczego zaczynam od takich oczywistości?
Gdyż sprawa tylko z pozoru jest banalnie prosta; najczęściej właśnie tu popełniamy błąd. Standardowe myślenie nt. bycia weganinem jest podobne do myślenia nt. odchudzania, które to zwykle przebiega tak: ”Moim celem jest szczupła sylwetka, a więc zmiana ma dotyczyć mojej wagi.” 

BŁĄD!

Dzięki temu nieporozumieniu rynek walki z nadwagą opanowany jest przez farmaceutyki, diety, fitnessy i inne hopsasy. Odchudzające farmaceutyki są zwykłym oszustwem, a diety i aktywność fizyczna* – to jedynie kontrolowanie energii dostarczanej i wydatkowanej przez organizm. W związku z tym właściwy problem najczęściej pozostaje nietknięty i spośród każdych 20. odchudzających się – aż 19. zawsze ponosi klęskę.

*) Żeby nie było niedomówień: Nie mam absolutnie nic przeciw aktywności fizycznej.

Dlaczego?
Bo źle rozpoznają istotę problemu.

Zmiana ma dotyczyć PRZYCZYNY problemu, a nie jego SKUTKU – a przecież nadwaga to jedynie skutek. Przyczyną są niewłaściwe nawyki żywieniowe; ten 1 na 20., któremu udaje się trwale schudnąć – to właśnie ktoś, kto trwale zmienia nawyki.

Najważniejszym pytaniem jest więc pytanie o istotę problemu: CO jest problemem w przypadku Twojej zmiany w weganina? Jeśli założysz, że wystarczy tylko ‘zacząć jeść rośliny’ – popełnisz błąd, który – prędzej czy później – zamieni Twoje życie w katorgę.

Tu nie chodzi o zmianę diety.

Zmienić musisz się… TY

Problemem nie jest Twoja dieta, ale Ty w całości – Twoje motywacje i tęsknoty kulinarne, Twoje zachowania w sklepie spożywczym, w kuchni i przy stole. Nawet ten zwykły, popularny weganizm – to nie jedynie dieta, ale swego rodzaju ideologia (która czasem, przyznaję, bywa irytująca). Jednak Twój 'weganizm’ – będzie czymś o wiele doskonalszym i ważniejszym, gdyż będzie wynikał z WIEDZY, a wiedza jest potężniejsza od ideologii.

Ostatecznie:
Obszarem, na którym ma się dokonać prawdziwa zmiana jest TWOJE WNĘTRZE, Twoja psychika, a więc Twoje… JA.

To naprawdę bardzo trudna zmiana.
Nie lekceważ jej.